W grudniu 2021 r. samych zakończeń działalności gospodarczej było znacznie więcej niż w marcu 2020 r. Wtedy przedsiębiorcy wstrzymywali się z decyzjami, czekając na rozwój sytuacji. Wybierali więc stan zawieszenia. Teraz już wielu z nich nie ma już wątpliwości, że forma jednoosobowej działalności gospodarczej w obecnych warunkach mocno straciła na atrakcyjności. Spory wpływ na decyzję przedsiębiorców mogą mieć też rosnące koszty działalności powodowane przez skok inflacji. Coraz głośniej mówi się również o tym, że tak niepewna sytuacja ekonomiczna i prawnopodatkowa może przyczynić się do ponownego znaczącego wzrostu wielkości szarej strefy.
W 2022 r. nieprzyjemnym zaskoczeniem może okazać się powrót słabości złotego.Wiązałby się on z szeregiem niepożądanych i potencjalnie niebezpiecznych skutków, w tym pojawieniem się dodatkowej presji na wzrost inflacji. Już teraz podwyższone odczyty inflacji mogą dalej zaskakiwać negatywnie. Jednocześnie wszystko wskazuje, że prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski będą rewidowane w dół. Za scenariuszem wyraźnego pogarszania się koniunktury przemawia kilka czynników.
W obliczu kryzysu, wraz ze wzrostem presji na wyniki firm i konkretnych osób, wzrosła także skłonność do zachowań nieetycznych. Pandemia koronawirusa nadwyrężyła standardy uczciwości w firmach na całym świecie. Zmiana sposobu pracy na hybrydową utrudniła monitorowanie zgodności i zwiększyła ryzyko nieprawidłowości. Im dłużej trwa pandemia, tym większa jest gotowość do nieuczciwych zachowań w pracy.
Niemal każdy dzień przynosi informacje o następnych problemach wynikających z obowiązującego od 1 stycznia Polskiego Ładu. Gdy donoszono o kolejnych grupach zawodowych otrzymujących niższe wypłaty, rząd zintensyfikował działania zmierzające do wyjaśniania zasad i celów programu. Obowiązki te nałożono na urzędników państwowych. Związki zawodowe aparatu skarbowego oraz ZUS burzą się przeciwko konieczności objaśniania obywatelom zawiłości Polskiego Ładu. Problem jest poważny, ponieważ urzędnicy skarbowi nie zostali przygotowani merytorycznie do udzielania rzetelnych informacji na temat wprowadzonych zmian podatkowych.
Przypadek firmy Business Process Outsourcing sp. z o.o. II sp. k. komandytowa (BPO II) niezbicie dowodzi, że domniemanie niewinności, rozstrzyganie wątpliwości na korzyść podatnika – to tylko slogany. Praktyka fiskusa jest zupełnie inna, a jej skutki są opłakane. BPO II właśnie rozpoczęła zwalnianie pracowników i zamykanie działalności. Zamyka się także jej bliźniaczka – Business Process Outsourcing sp. z o.o. I sp. k. (BPO I). Obie należą do osoby fizycznej i działały pod wspólną marką BPO International. Wypowiedzenia z pracy otrzymało blisko tysiąc pracowników obu firm.