Wiele słyszymy o konieczności rozwijania samego siebie – czasami tak wiele, że sami nie potrafimy sobie z tym poradzić. I tu z pomocą przychodzi nam coach. Czy prowadzący przedsiębiorstwa potrzebują takiego osobistego trenera? Co można zyskać dzięki coachingowi? Na te i inne pytania odpowiada Pan Jarosław Łojewski, trener i doradca. Zapraszamy do lektury!
1. Na czym polega coaching?
Pojęcia coaching obecnie (nad)używa się w wielu kontekstach. Mianem tym określa się różnego rodzaju szkolenia czy instruktarze, doradztwo, „naprawianie błędów”, czy podpowiadanie, jak realizować jakieś działania.
Zgodnie z definicją International Coach Federation, której jestem członkiem, coaching to interaktywny proces, w którym coach pomaga Klientowi (Uczestnikowi) w realizacji jego celów nie podpowiadając mu, w jaki sposób ma działać i nie wykonując tych działań za niego. Brzmi może cokolwiek skomplikowanie, ale można to porównać do sytuacji, w której coach wspiera Uczestnika w samodzielnym wymyśleniu i skonstruowaniu wędki, za pomocą której Uczestnik będzie mógł samodzielnie złapać pożądaną rybę :)
Podobnie jak ogry, coaching przypomina nieco cebulę – ma różne warstwy. Jest warstwa pytań – coach pyta Klienta o tematy związane z jego celem. Jest warstwa zasobów, gdzie coach pomaga Klientowi odnaleźć wszystkie jego umiejętności, cechy i wiedzę, która jest przydatna do osiągnięcia celów. Pomaga też odkryć braki i wymyśleć sposób, w jaki mogą być uzupełnione lub jak można je „obejść”. Jest warstwa zaufania i wspólnej pracy nad czymś, co jest w centrum uwagi Klienta i coacha, na czym się koncentrują – czyli nad celem. Jest też warstwa uczenia się Uczestnika – na podstawie pracy z coachem ma szansę wymyśleć, jak samodzielnie może sobie w przyszłości radzić z osiąganiem kolejnych celów.
2. Dla kogo przeznaczony jest coaching? Komu przyda się najbardziej?
Coaching przeznaczony jest dla osób, które są przekonane co do jego skuteczności. Które mają chęć i (ważne!) czas na pracę nad sobą. Warto spróbować, czy takie podejście nam odpowiada, a w szczególności czy odpowiada nam współpraca z danym coachem. Zazwyczaj możliwe są bezpłatne spotkania „zapoznawcze” z coachami. Można przyjrzeć się, co to za ludzie, jakie mają podejście, jak się komunikują, co nam oferują. Jeśli nam pasują, jeśli jest „chemia”, a dalej nie jesteśmy przekonani do samej metody – umówmy się na 2-3 sesje, na konkretne, krótkie cele. I spróbujmy, jak to z nami zadziała.
Pamiętajmy o tym, że poza sesjami trzeba poświęcić czas na pracę z tymi celami – na ich realizację. Dlatego istotne jest, aby cel był dla nas ważny, motywujący, aby stanowił istotną część naszego życia.
Nie ma reguł, komu coaching przyda się najbardziej. Skorzystają z niego zarówno doświadczeni managerowie, np. rozwijając jakieś umiejętności, których brak zauważyli sami, jak i początkujący przedsiębiorcy. Najbardziej i najefektywniej zadziała na tych osobach, które rzeczywiście chcą osiągnąć cele, z którymi przyszli do coacha.
3. Jak w praktyce wygląda coaching?
Coaching to nie pojedyncze zdarzenie, ale pewien proces. Składają się na niego cykl spotkań coacha z Klientem oraz praca, którą Klient wykonuje po spotkaniach. Cały cykl musi mieć swój cel, który strony uzgadniają na początku. Każde spotkanie (sesja) też ma swój cel, uzgodniony na początku, związany z realizacją celu całego cyklu.
W celu zwiększenia efektywności coachingu prowadzący takie sesje korzystają z różnego rodzaju metodyk, opracowanych na odstawie praktyk różnych firm i organizacji. Jednym z takich podejść jest CoachWiseTM. Metodyka ta proponuje pewną strukturę (zwaną mapą). W ramach sesji coach i Klient najpierw rozmawiają o celu. Coach mobilizuje Uczestnika do zbadania, czy ten cel to jest TO, o co rzeczywiście mu chodzi. Do jego dobrego zdefiniowania.
Potem w kontekście celu badana jest rzeczywistość. Gdzie Klient jest dzisiaj, jak daleko jest do celu, co lub kto może mu pomóc lub przeszkodzić w jego osiągnięciu. Czym Uczestnik dysponuje, czego mu brakuje, jak poradzić sobie z brakami. Jak już wiadomo, gdzie Klient chce dojść, skąd wyrusza i czym dysponuje – można skonstruować plan działania. Coach wspiera w jego zbudowaniu. W przyjrzeniu się różnym opcjom, chęciom, szansom i przeszkodom.
Potem następuje najważniejsza część coachingu, czyli działanie. Klient realizuje plan. Kolejne spotkania zaczynają się od przeglądów i świętowania tego, co udało się lub nie udało się osiągnąć. Od wyciągania nauk i „nauczek”. Jest też przyjrzenie się zmienionej rzeczywistości, korekta planu i motywacja do dalszego działania.
Od strony praktycznej coaching to seria spotkań coacha z Klientem (lub grupą Klientów w coachingu grupowym). W mojej praktyce spotkania odbywają się przeciętnie co 2 tygodnie (zależnie od potrzeb) i trwają do 1,5 godziny. Zazwyczaj po 6-7 spotkaniach Klienci realizują swoje cele (jeśli są krótkoterminowe) lub stwierdzają, że wsparcie, które otrzymali, pozwala na dalszą samodzielną pracę nad celami długoterminowymi.
W trakcie spotkań rolą coacha, poza zadawaniem setek pytań podążających za Klientem i wspierających proces, jest motywowanie Uczestnika oraz pomoc w uczeniu się tego, jak ma działać w przyszłości – np. w ramach opisanych przeglądów.
4. Kiedy warto zdecydować się na coaching, a kiedy na szkolenie?
W ramach szkolenia trener (nauczyciel) dzieli się swoją wiedzą z uczestnikami. Zazwyczaj jest to wiedza teoretyczna, bazująca na mądrości i informacjach posiadanych przez nauczyciela. Rolą szkolonego jest przyswojenie sobie pewnej wiedzy, która ma pomóc mu w osiąganiu jego celów.
Natomiast coachingu to praktyczne wykorzystanie umiejętności i wiedzy Klienta. Jest „w głowie”, „w sercu” i „w kieszeni” osoby coachowanej. Buduje ją w szkole, na szkoleniach, w miejscu pracy, w domu, poprzez swoje hobby, kontakty ze znajomymi – przez wszystko, co robi w swoim życiu. To jego wiedza, umiejętności i działania są wykorzystywane, aby mógł osiągnąć swój cel.
Jeśli chcemy osiągnąć cel związany z przyswojeniem jakiejś porcji wiedzy, wówczas warto skorzystać z odpowiednich szkoleń. Jeśli chcemy skorzystać z posiadanej wiedzy w praktyce, do osiągniecia naszego celu, wówczas dobrym rozwiązaniem jest coaching.
Warto pamiętać, że dobry coach widząc, że dla Klienta korzystniejsze będą szkolenia czy mentoring, omówi z nim taki pomysł. Bo celem coacha nie jest spotykanie się z Klientem, ale pomoc (w rozumieniu coachingowym) Klientowi, aby ten mógł zrealizować swoje cele.
Z mojej praktyki wynika, że największą wartość daje użycie coachingu jako silnego wsparcia dla innych działań rozwojowych (szkoleń, doradztwa). Coaching może pomóc w skonsumowaniu wiedzy uzyskanej takimi metodami w celu realizacji naszych zamiarów.
5. Co możemy osiągnąć dzięki coachingowi zarówno w życiu prywatnym, jak i w firmie?
Chciałbym wyraźnie podkreślić, że coaching to z jednej strony wsparcie w realizacji uzgodnionego celu. Z drugiej to nauczenie się, jak sobie radzić z różnymi wyzwaniami w przyszłości.
Cele mogą być różne i zależą od wyobraźni Klientów. Są osoby, które pragną rozwijać się zawodowo – wymyśleć i zrealizować ścieżkę rozwoju swojej kariery. Inni chcą uporządkować swoje relacje z bliskimi czy współpracownikami. Są tacy, którzy chcą zapanować nad negatywnymi emocjami, rozwijać pewne osobiste aspekty swojego życia, nauczyć się omijać swoje ograniczenia, wymyśleć, jaki mają plan na życie czy po prostu spróbować uporządkować pewne sprawy.
Dla firm coaching może być szansą rozwoju pracowników – zwiększenia ich efektywności, zaangażowania, motywacji czy skuteczności. Celem coachingu biznesowego może być zwiększenie przychodów firmy poprzez znalezienie nowych sposobów działania, rozszerzenie odbiorców produktów czy wręcz może być wsparciem w kreowaniu nowych produktów i usług.
Lista potencjalnych celów jest bardzo duża. Natomiast pamiętajmy, że coaching to nie „szara maść” rozwiązująca wszystkie problemy. Uczciwy coach powie, jakie są ograniczenia podejścia, które proponuje, do czego się nadaje lepiej, a w jakich przypadkach lepiej skorzystać z innych metod (doradztwa, szkoleń, psychoterapii itp.).